Tandberg 10 XD: Różnice pomiędzy wersjami

Z Technique.pl
Skocz do: nawigacja, szukaj
m
 
(Nie pokazano 4 wersji utworzonych przez jednego użytkownika)
Linia 11: Linia 11:
 
Potem trafił do kogoś, kto zamierzał wykorzystać go profesjonalnie... w latach 80 nic z tego, rzecz jasna, nie wyszło.
 
Potem trafił do kogoś, kto zamierzał wykorzystać go profesjonalnie... w latach 80 nic z tego, rzecz jasna, nie wyszło.
 
Do mnie trafił w roku 1986 i jako jeden z kilku w skansenie, jest utrzymywany w pełnej gotowości bojowej, choć za pasek napędowy głównego silnika nie mogę w pełni zaręczyć :)
 
Do mnie trafił w roku 1986 i jako jeden z kilku w skansenie, jest utrzymywany w pełnej gotowości bojowej, choć za pasek napędowy głównego silnika nie mogę w pełni zaręczyć :)
 
+
...bo może w czasie kiedy pisze ten tekst on właśnie pęka.
 +
Zawsze stanowiło dla mnie zagadkę Dolby w tym magnetofonie, bowiem przy prędkości 38 i nagraniu half-track trudno jego działanie zauwazyć :)
  
 
<gallery widths=256px heights=192px>
 
<gallery widths=256px heights=192px>
Linia 20: Linia 21:
 
Image:S7300422.JPG
 
Image:S7300422.JPG
 
Image:S7300424.JPG
 
Image:S7300424.JPG
 +
</gallery>
 +
 +
[[Rodzina Tandberg 1976|Powrót do "Rodziny Tandberg 1976"]]
  
</gallery>
+
 
 +
[[Galeria_magnetofonów_szpulowych|Powrót do "Galerii magnetofonów szpulowych"]]
 +
 
 +
 
 +
[[category:Magnetofony]]

Aktualna wersja na dzień 09:38, 3 cze 2014

W instrukcji użytkownika do 10XD występuą w spisie treści dane techniczne... Niestety pod tym hasłem mieści się jedynie opis gniazd magnetofonu dlatego w sprawie parametrów trzeba wrócić do prospektów :)


10xd 1-s.jpg 10xd 2s.jpg

Prezentowany egzemplarz ma dość ciekawą historię. Jest magnetofonem dwuścieżkowym Został kupiony na początku lat 80 tych i nowy właściciel od razu przystąpił do jego "rasowania". Po pierwsze zostały zmienione korekcje zapis-odczyt do standardu NAB, po drugie została wstawiona studyjna głowica, taka sama jak w radiowych Telefunkenach. Potem trafił do kogoś, kto zamierzał wykorzystać go profesjonalnie... w latach 80 nic z tego, rzecz jasna, nie wyszło. Do mnie trafił w roku 1986 i jako jeden z kilku w skansenie, jest utrzymywany w pełnej gotowości bojowej, choć za pasek napędowy głównego silnika nie mogę w pełni zaręczyć :) ...bo może w czasie kiedy pisze ten tekst on właśnie pęka. Zawsze stanowiło dla mnie zagadkę Dolby w tym magnetofonie, bowiem przy prędkości 38 i nagraniu half-track trudno jego działanie zauwazyć :)

Powrót do "Rodziny Tandberg 1976"


Powrót do "Galerii magnetofonów szpulowych"