Frezarka FYJ-40

Z Technique.pl
Skocz do: nawigacja, szukaj


Chronologicznie ujmując temat, to był chyba pierwszy model, który się dostał w nasze ręce.

Typowy model epoki minionej robiony ku chwale firmy w celu prezentacji na wystawach lub targach.

Mógł też być wykonywany ku uhonorowaniu kogoś z dyrekcji lub jakiegoś gościa przybywającego "na zakład" z "gospodarską wizytą".

Znaleźliśmy go na jarmarku różności u handlarza, który ewidentnie wyciąga "ciekawostki" ze składów złomu.

Niestety model był w opłakanym stanie. Nie mamy zdjęć stanu zastanego, bo trochę nadmierna ciekawość skłoniła nas do natychmiastowego rozmontowania eksponatu.

W trakcie tej czynności przekonaliśmy się, że model wykonano metodą "lepianki", prawdopodobnie bez żadnej dokumentacji i w sposób znakomicie utrudniający wszelkie naprawy.

Wstępna weryfikacja wykazała, że potężny cios wandala odłamał część stołu ze śrubą pociągową posuwu wzdłużnego. Kolejny cios oderwał prowadnice posuwu pionowego od korpusu. Generalnie eksponat został mocno zmaltretowany, a ponadto trochę skorodował.

Ku naszemu zdumieniu nadal działał silnik elektryczny napędu wrzeciona, które co prawda się nie obracało, ale było.

Ponieważ wszystko to zwiastowało sporo pracy, to model trafił do bufora na 3 czy 4 lata... Wreszcie nadeszła i jego pora...

Rozpoczęliśmy od zgromadzenia wszystkich elementów i prowizorycznego złożenia całości. Wyglądało to nadal zniechęcająco.



Największy problem techniczny jaki zaistniał był z posuwem pionowym. Ten, który zastosowano, stanowił coś w rodzaju przekładni zębatkowej. Przy czym rolę zębatki pełniła śruba (M10), a zębnikiem była rolka umieszczona wewnątrz obudowy wraz w mocowaniem na klej. Rolka się wytarła klej puścił. Nie wyglądało na to, aby to rozwiązanie długo pracowało. Posuw wzdłużny, nawet gdyby śruba pociągowa nie została urwana i tak miałby kłopoty z obracaniem się, z powodu bardzo krzywego przyspawania nakrętki do łoża.

Wreszcie silnik okazał się silnikiem znanym z programatorów pralek czyli wolnoobrotowym silniczkiem synchronicznym o zbyt małej mocy jak na pokonanie oporów wrzeciona łożyskowanego ślizgowo.

Posuw wzdłużny odzyskano dzięki nowej śrubie i nakrętce mocowanej do łoza z możliwością regulacji.

Na potrzeby posuwu pionowego zaadoptowano przekładnię ślimakową, co ma swoje zalety.

Posuw poprzeczny przetrwał w zasadzie bez strat jeśli nie liczyć konieczności prostowania śruby pociągowej i "poprawienia" jej gwintu.

Zastosowano większy silnik dwufazowy.

Całość została lepiej lub gorzej odnowiona.

Dorobienie wzdłużnego łożyska wrzeciona i zastosowanie mocniejszego silnika spowodowało, że można na tym modelu delikatnie frezować drewno. Dzięki zastosowaniu przekładni ślimakowej do posuwu pionowego, uzyskano ruch z grubsza 0.02 mm ma obrót, co powoduje że co prawda go nie widać ale w trakcie frezowania wyraźnie słychać.

Frezarka kosztowała w sumie tyle pracy, tych którzy ją kiedyś zrobili i dodatkowo włożonej w remont, że bardzo się do niej przywiązaliśmy.

Pomocne było skorzystanie ze zdjęć oryginału, które dzięki uprzejmości firmy http://www.maszyneria.pl/ możemy zaprezentować także tutaj. Jeszcze raz bardzo dziękuję.

Jeśli zatem komuś spodobał się nasz model na tyle że chciałby mieć coś większego to we wspomnianej firmie zrealizuje ten pomysł.


A oto krótki opis oryginału


Frezarka FYJ 40 została zbudowana przez Fabrykę Obrabiarek Precyzyjnych Ponar-Pruszków w 1988 roku.

Frezarka FYJ 40 przeznaczona jest do wysokowydajnej obróbki części średniej i dużej wielkości: odlewów, odkuwek oraz innych detali, charakteryzujących się między innymi, dużymi naddatkami na obróbkę.

W zakresie obróbki wykańczającej frezarka FYJ 40 zapewnia uzyskanie wysokiej gładkości oraz dokładności obrabianych powierzchni. Sztywna konstrukcja frezarki oraz hydrauliczne, działające automatycznie zaciski na prowadnicach, pozwalają na bezdrganiową pracę przy bardzo wysokich parametrach skrawania i pełnym wykorzystaniu mocy napędu głównego.

Bezstopniowy napęd posuwu daje możliwość zmiany wartości posuwów podczas trwania procesu obróbki skrawaniem, z jednoczesnym zachowaniem stałej wartości nastawionego posuwu, bez względu na wahania siły skrawania.

Rozdzielony napęd posuwów na poszczególne osie (trzy silniki sterowane jednym układem tyrystorowym), stworzył możliwość szerokiej unifikacji elementów napędu posuwów oraz uprościł konstrukcję obrabiarki. Zastosowanie przekładni śrubowych tocznych na kierunku wzdłużnym i poprzecznym, zapewnia płynność ruchu stołu i sań, wyraźnie zmniejsza wysiłek fizyczny przy sterowaniu ręcznym oraz stwarza możliwość frezowania współbieżnego bez stosowania dodatkowych mechanizmów. Ponadto przekładnie śrubowe toczne gwarantują wysoką sprawność oraz długą i niezawodną pracę układów śruba-nakrętka.


Parametry charakterystyczne Frezarki FYJ 40:

  • powierzchnia całkowita stołu: 2000x550 mm,
  • powierzchnia robocza stołu: 2000x400 mm,
  • ilość rowków w stole: 5,
  • szerokość rowków: 18 mm,
  • rozstawienie rowków: 80 mm,
  • przesuw wzdłużny, mechaniczny: 1280 mm,
  • przesuw poprzeczny, mechaniczny: 430 mm,
  • przesuw wzdłużny, ręczny: 1320 mm,
  • przesuw poprzeczny, ręczny: 470 mm,
  • minimalna odległość osi wrzeciona od powierzchni stołu: 90 mm,
  • maksymalna odległość osi wrzeciona od powierzchni stołu: 610 mm,
  • regulacja posuwu w trzech współrzędnych( napęd rozdzielony): bezstopniowo w całym zakresie obrotów,
  • zakres posuwów roboczych:
    • wzdłużny: 1- 5000 mm/min,
    • poprzeczny: 1- 5000 mm/min,
    • pionowy: 1- 1250 mm/min,
  • posuw szybki:
    • wzdłużny i poprzeczny: 5000 mm/min,
    • pionowy: 1250 mm/min,
  • posuw zwolniony:
    • wzdłużny i poprzeczny: 20 mm/min,
    • pionowy: 5 mm/min,
  • końcówka wrzeciona wg. PN- 59/M- 55081: Nr 50,
  • średnica przedniego łożyska: 120 mm,
  • ilość stopni obrotów: 16,
  • iloraz szeregu: 1,26,
  • zakres obrotów wrzeciona: 35,5- 1120 obr/min,
  • odległość osi wrzeciona od prowadnic pionowych: 550 mm,
  • moc silnik napędu głównego: 22 kW,
  • całkowita moc zainstalowana silników: 34 kW,
  • największa masa przedmiotu obrabianego, zamocowanego na środku stołu: 1000 kg,
  • gabaryty bez pulpitu wiszącego (dł. x szer. x wys.): 2760 x 3180 x 2570 mm,
  • gabaryty z pulpitem wiszącym (dł. x szer. x wys.): 3290 x 3180 x 2700 mm,
  • masa frezarki: 9500 kg.


W naszym modelu brakuje atrap silników do elektrycznych napędów posuwów. Z mocowania wynika, że były one umieszczone w innym miejscu niż w oryginale. Brakuje wreszcie "wędki" czyli panelu sterowania na wysięgniku. Po pewnym zastanowieniu zdecydowano się tez na zastosowanie stałych korb do posuwów, co prawda odbiega od oryginału, ale pozwala na frezowanie.


doc. dr inż. Maciej Tułodziecki


Powrót