Ramiona gramofonowe przegląd rozwiązań - część III - Lata 80-te - Hasło Revox i Bang & Olufsen: Różnice pomiędzy wersjami
m |
|||
Linia 26: | Linia 26: | ||
[[File:Revox B790 zdjecie -1.jpg|400px]] | [[File:Revox B790 zdjecie -1.jpg|400px]] | ||
+ | <gallery widths=256px heights=192px> | ||
− | |||
Image:Revox B790-dane.jpg | Image:Revox B790-dane.jpg | ||
Image:Revox B790-wykres 1.jpg | Image:Revox B790-wykres 1.jpg | ||
Linia 40: | Linia 40: | ||
[[File:Revox B791-obrazek.jpg|400px]] | [[File:Revox B791-obrazek.jpg|400px]] | ||
− | <gallery> | + | <gallery widths=256px heights=192px> |
+ | |||
Image:Revox B791-dane.jpg | Image:Revox B791-dane.jpg | ||
Image:Revox B791-wykres1.jpg | Image:Revox B791-wykres1.jpg | ||
Linia 51: | Linia 52: | ||
[[File:Revox B795-obrazek.jpg|400px]] | [[File:Revox B795-obrazek.jpg|400px]] | ||
− | <gallery> | + | <gallery widths=256px heights=192px> |
Image:Revox B795-dane.jpg | Image:Revox B795-dane.jpg | ||
Image:Revox B795-wykres1.jpg | Image:Revox B795-wykres1.jpg | ||
Linia 95: | Linia 96: | ||
[[File:Beogram 8000-obrazek.jpg|400px]] | [[File:Beogram 8000-obrazek.jpg|400px]] | ||
− | <gallery> | + | <gallery widths=256px heights=192px> |
Image:Beogram 8000 dane.jpg | Image:Beogram 8000 dane.jpg | ||
Image:Beogram 8000-wykres1.jpg | Image:Beogram 8000-wykres1.jpg | ||
Linia 107: | Linia 108: | ||
[[File:Beogram 8002-RYSUNEK.jpg|400px]] | [[File:Beogram 8002-RYSUNEK.jpg|400px]] | ||
− | <gallery> | + | <gallery widths=256px heights=192px> |
Image:1983 Beogram 8002-dane.jpg | Image:1983 Beogram 8002-dane.jpg | ||
Image:Beogram 8002-WYKRES1.jpg | Image:Beogram 8002-WYKRES1.jpg | ||
Linia 120: | Linia 121: | ||
[[File:Bang & Olufsen TX-4 zdjecie.jpg|400px]] | [[File:Bang & Olufsen TX-4 zdjecie.jpg|400px]] | ||
− | <gallery> | + | <gallery widths=256px heights=192px> |
Image:Bang & Olufsen TX4-opis.jpg | Image:Bang & Olufsen TX4-opis.jpg | ||
Image:Bang & Olufsen TX4-wykres1.jpg | Image:Bang & Olufsen TX4-wykres1.jpg |
Wersja z 08:49, 7 lip 2016
Poprzednia część cyklu: Ramiona gramofonowe przegląd rozwiązań - część II - Hasło Rabco
Spis treści
Hasło Revox i Bang & Olufsen
Może jednak posuwać ?
Nie chcę poświęcać czasu kolejnym wcieleniom ramion przesuwnych zwanych często tangencjalnymi lub (o zgrozo !!) linearnymi, natomiast poświęcę więcej miejsca dwóm ikonom stylu i jednocześnie dwóm produktom europejskim. Na obydwa te produkty polowałem bezskutecznie kilka lat. Były to typowe polowania „z ciekawości” dla przyjrzenia się z bliska szczegółom konstrukcji. Polowanie nadal trwa tyle, że zapał opadł, jako, że przy obecnym dostępie do informacji sporo już wiemy, a skansen dziwnych gadżetów i tak rozrósł się już ponad miarę.
REVOX
Tu pojawiły się cztery modele: B291, B790, B791 (1981 –1985), B795 (1979 –1984)
Revox w teście francuskim z roku 1978.
Wyniki testów i dane techniczne
B790
B791
B795
Revox elenenty gramofonu
Jak widać z obrazków nie ma w tym rozwiązaniu nic nadzwyczajnego. Standardowo mamy karetkę ciągnięta linkami i poruszającą się na okrągłych prowadnicach. Obok wkładki jest zamontowane oświetlenie, bowiem obudowa całego zespołu ramienia utrudnia ustawienie igły w odpowiednim miejscu nad płytą...
BANG & OLUFSEN
Rodzina gramofonów z ramieniem tangencjalnym liczy około 25 odmian a najstarszy z nich to BEOGRM 3000. Końcówka produkcji to model Beogram 9500 z lat 1989-1995. Mnie udało się znaleźć test gramofonu 4002 pochodzący z roku 1978..., można by więc od tego momentu próbować liczyć historię serii. Piękny wzorniczo gramofon ma jeden element charakterystyczny, czyli dodatkowe ramię wykrywające obecność płyty. Dzięki temu nie trzeba klawiszem wybierać jej rozmiaru. Pozostałe rozwiązania mieszczą się w kanonie gatunku. W najnowszych modelach zastosowano dość drogie wkładki MC, co przyspieszyło zmierzch tych gramofonów. Może się bowiem okazać, że pozyskanie wkładki okaże się droższe niż zakup samego gramofonu. To także powoduje rozwiązania rozpaczliwe acz brutalne czyli zainstalowanie klasycznego stolika do którego przykręca się tradycyjną wkładkę. taki gramofon wyposażony w Otrofona VMS 20 E udało mi się kiedyś napotkać na portalu aukcyjnym
Wyniki testów i dane techniczne
Beogram 8000
Beogram 8002
B&O TX-4
Inne konstrukcje końca lat 80-tych
Aby lepiej poznać zagadnienie produkcji gramofonów na przełomie lat 80 i 90 trzeba by spojrzeć na produkcje płyt gramofonowych. Pod koniec lat 70 pojawiły się pierwsze informacje o nowym zapowiadanym formacie czyli płycie kompaktowej. Legendy jakie jej towarzyszyły były czasem kuriozalne, dotyczyły zwykle jej trwałości (np. "można na niej usmażyć jajecznice i nadal będzie grała") lub możliwości powielania ("płytę kompaktowa może skopiować średniej klasy laboratorium fotograficzne"). Te wszystkie rewelacje zatrzymała dopiero oficjalna premiera CD w roku 1982.
Pojawiły się natychmiast sądy o rychłej śmierci tradycyjnych gramofonów...
Nie mniej podczas gdy produkcja płyt winylowych spadała pojawiały się nowe konstrukcje gramofonów (zatem także ramion). Zadebiutował wtedy gramofon Oracle o nieortodoksyjnym wyglądzie i słonej cenie. Zapytano wiec konstruktora po co chce wprowadzić na rynek taki produkt, wiedząc że następuje łabędzi śpiew czarnej płyty. Ów zaś odparł mniej więcej coś takiego: "najdroższym składnikiem zestawu do słuchania muzyki poważnego melomana jest kolekcja płyt i dla jej posiadaczy jest przygotowywany ten gramofon.
Jak wyglądała sytuacja czarnej płyty w omawianym okresie i później pokazuje następujący wykres:
Postanowiłem zajrzeć do publikacji z serii HiFi Choice z roku 1987 (http://www.technique.pl/mediawiki/index.php/Gramofony:_Ksi%C4%85%C5%BCki).
Występuje tam hasło 4 najlepszych (najdroższych) ramion stanowiący ścisła czołówkę ówczesnych konstrukcji. Z tych czterech arcydzieł tylko jedno jest "tradycyjne", a aż dwa są tangencjalne.
- Eminent Technology
W znacznej części wykonane z precyzyjnych elementów z tworzywa sztucznego także debiutowało w roku 1986. Masa efektywna to 7,5 g w pionie i 30 g w poziomie. Tłumienie przez elastycznie mocowaną przeciwwagę. Cena w roku 1986 - Ł950.
- Air Tangent
Ramię rodem ze Szwecji, debiutowało w roku 1986. Masa efektywna 7.5 g w pionie i aż 60 g w poziomie. Ramię ma silikonowe tłumienie i elastycznie mocowaną przeciwwagę (counterweight decoupling). Cena w roku 1986 - Ł1350 .
Źródło: HiFi Choice 1987.
Te ramiona jak widać są innej konstrukcji niż te, z którymi mieliśmy do czynienia do tej pory. Już od czasów Rabco koncepcja przekaszania ramienia i "nadganiania" karetki dla zniwelowania błędu śledzenia jest dość zagadkowa zwłaszcza w rozwiązaniach, gdzie karetka bierze napęd od talerza. Wszak spirala rowka na płycie ma zmienny skok, więc spięcie napędu tyłu ramienia i napędu talerza łańcuchem kinematycznym o stałym przełożeniu jest cokolwiek wątpliwe. Przekonujący efekt mogłaby dać jedynie rezygnacja z napędu ramienia. Ma to jednak swoje konsekwencje ponieważ rowek płyty ciągnąc ramię za pośrednictwem igły trafia tu na wielokrotnie większy opór wynikający wprost z rozkładu działających sił. Cała więc myśl techniczna poszła w stronę zmniejszenia oporu na połączeniu karetka z ramieniem - element prowadzący. Jak się okazało rozwiązaniem, które dobrze realizuje minimalizację oporów jest łożysko pneumatyczne. To jednak wymaga źródła powietrza pod ciśnieniem czyli sprężarki.
Postawienie odpowiednio cichej sprężarki zwiększa koszty i komplikuje całe urządzenie, choć nie jest to jedyna próba wykorzystania pneumatyki w gramofonie więc jak już jest sprężarka to można by się pokusić o wykorzystanie jej także w innych celach, ale o ile wiem takiego rozwiązania nikt nie zaoferował.
Drugim problemem tego rodzaju ramion jest duża różnica mas efektywnych w płaszczyźnie pionowej - rzędu kilku gramów i w płaszczyźnie poziomej - rzędu kilkudziesięciu gramów. Bierze się to stąd że w jednej płaszczyźnie mamy krótkie lekkie "ramie" a w drugiej zespół ramię + karetka na której jest zamocowane. Tę cechę mogą mieć także ramiona poruszające się po łuku o niekonwencjonalnej konstrukcji np Dynavector... ale to już temat nie mieszczący się w tej części cyklu. Krótkie i lekkie "ramie" może też wymagać zastosowania dodatkowego tłumienia, co jest realizowane np. w wymienionym wyżej ramieniu Airtangent.
- Goldmund Studio T3F
Pojawienie się ramion łożyskowanych pneumatycznie nie oznaczało, że ramiona z napędem wzorowanym na zasadzie RABCO przestały istnieć. Przykładem jest prezentowany w grupie modeli najwyższej klasy gramofon Goldmund. Tu napęd ramienia odbywa się paskiem.
Oczywiście pod hasłem tangencjalnego ramienia pojawiło się sporo tanich gramofonów, które Martin Colloms nazywa plastikowymi gadżetami malowanymi na srebrno. Ot sporo producentów "podczepiło się" pod zacną ideę. Trzeba pamiętać, że akurat wtedy specjaliści od marketingu przejmowali kontrole nad powstającymi konstrukcjami, a ich panowanie trwa do dziś..., ale o tym w kolejnej części.
Autor: doc. dr inż. Maciej Tułodziecki