Miernik wiecznie żywy czyli Meratronik V640 – aneks do artykułu: Różnice pomiędzy wersjami

Z Technique.pl
Skocz do: nawigacja, szukaj
(Utworzono nową stronę "Finalna wersja tekstu o przyrządzie Meratronik V640 powstała stosunkowo niedawno, ale od tamtego czasu nagromadziło się trochę informacji, które warto opublikować...")
 
m
Linia 6: Linia 6:
  
 
Dla firmy Conway produkowane były dwa warianty miernika 639. Pierwsza odmiana opisywana wcześniej w artykule i chronologicznie była pierwotnym wykonaniem. Opisany tutaj egzemplarz to przedstawiciel serii drugiej i powstał już w czasie, gdy produkowano model krajowy V640. Na ustroju widnieje data 1974, chociaż nie widać jej od razu – umieszczono ją w pobliżu śruby zera mechanicznego, zakryta przez metalową płytę przednią. Pod względem wzorniczym, jest to połączenie „Conway’a pierwszego” oraz modelu krajowego – sito skali jest prawie identyczne jak w wersji pierwszej /dodano symbol stopni Celsjusza/, znak firmowy analogicznie znajduje się na tabliczce metalowej jak i na skali ustroju. Kolejność zakresów jest klasyczna, taka jak w modelu V640. Pod względem elektronicznym, jest to wersja ze wzmacniaczem na elementach dyskretnych. Co charakterystyczne dla przyrządów z początkowego etapu produkcji, przełącznik zakresów zbudowano w formie laminatu, podobnie jak w prezentowanym wcześniej egzemplarzu krajowym z tego samego roku produkcji. Z tyłu na dole obudowy wytłoczono nazwę przyrządu oraz napis świadczący o ochronie patentowej. Ciekawy jest pokrowiec, inny zarówno od poprzedniego Conway’a jak i od modeli krajowych. Posiada złocone wytłaczane oznaczenie marki oraz modelu, odmienne niż w „modelu pierwszym”, inne są też przeszycia skóry.
 
Dla firmy Conway produkowane były dwa warianty miernika 639. Pierwsza odmiana opisywana wcześniej w artykule i chronologicznie była pierwotnym wykonaniem. Opisany tutaj egzemplarz to przedstawiciel serii drugiej i powstał już w czasie, gdy produkowano model krajowy V640. Na ustroju widnieje data 1974, chociaż nie widać jej od razu – umieszczono ją w pobliżu śruby zera mechanicznego, zakryta przez metalową płytę przednią. Pod względem wzorniczym, jest to połączenie „Conway’a pierwszego” oraz modelu krajowego – sito skali jest prawie identyczne jak w wersji pierwszej /dodano symbol stopni Celsjusza/, znak firmowy analogicznie znajduje się na tabliczce metalowej jak i na skali ustroju. Kolejność zakresów jest klasyczna, taka jak w modelu V640. Pod względem elektronicznym, jest to wersja ze wzmacniaczem na elementach dyskretnych. Co charakterystyczne dla przyrządów z początkowego etapu produkcji, przełącznik zakresów zbudowano w formie laminatu, podobnie jak w prezentowanym wcześniej egzemplarzu krajowym z tego samego roku produkcji. Z tyłu na dole obudowy wytłoczono nazwę przyrządu oraz napis świadczący o ochronie patentowej. Ciekawy jest pokrowiec, inny zarówno od poprzedniego Conway’a jak i od modeli krajowych. Posiada złocone wytłaczane oznaczenie marki oraz modelu, odmienne niż w „modelu pierwszym”, inne są też przeszycia skóry.
 
 
<gallery>
 
<gallery>
 
File:conway_2_1.jpg
 
File:conway_2_1.jpg
Linia 31: Linia 30:
  
 
Pod względem elektronicznym warto wspomnieć o jednej kwestii, niekoniecznie oczywistej na pierwszy rzut oka. W latach 80. zmodyfikowano układ omomierza, w celu wyeliminowania konieczności stosowania baterii rtęciowej – teraz można było układ zasilać z klasycznego ogniwa R6 1,5V bez obaw o kłopot z wyzerowaniem zakresów pomiaru oporności.
 
Pod względem elektronicznym warto wspomnieć o jednej kwestii, niekoniecznie oczywistej na pierwszy rzut oka. W latach 80. zmodyfikowano układ omomierza, w celu wyeliminowania konieczności stosowania baterii rtęciowej – teraz można było układ zasilać z klasycznego ogniwa R6 1,5V bez obaw o kłopot z wyzerowaniem zakresów pomiaru oporności.
 +
<gallery>
 +
File:V_85_1.jpg
 +
File:V_85_2.jpg
 +
File:V_85_3.jpg
 +
File:V_85_4.jpg
 +
File:V_85_5.jpg
 +
File:V_85_6.jpg
 +
File:V_85_7.jpg
 +
File:V_85_8.jpg
 +
File:V_85_9.jpg
 +
File:V_85_10.jpg
 +
File:V_85_11.jpg
 +
</gallery>
 +
 +
===Marconi TF2650===
 +
Kolejna wersja eksportowa, tym razem dla brytyjskiej firmy Marconi Instruments. W zasadzie jest to odpowiednik wersji krajowej V640, tylko pod sygnaturą zamawiającego. Charakterystyczne wykończenie ściany tylnej przyrządu – wklejana blacha aluminiowa z nazwą i modelem urządzenia, numerem oraz krajem produkcji. Przynajmniej nie pozostawiono złudzeń, jaki kraj był producentem. Zdjęcia pochodzą z portalu ebay.com.
 +
<gallery>
 +
File:marconi_v640_1.jpg
 +
File:marconi_v640_2.jpg
 +
File:marconi_v640_3.jpg
 +
File:marconi_v640_4.jpg
 +
</gallery>
 +
 +
===Kilka zdjęć zbiorczych różnych wykonań przyrządu:===
 +
<gallery>
 +
File:V640_1.jpg|Wczesny egzemplarz krajowy z roku 1974 oraz model z początku lat 80.
 +
File:V640_2.jpg|Model ze szczotkowaną płyta przednią oraz wersja z płytą matową.
 +
File:V640_3.jpg|Model eksportowy 639 mk2 oraz model krajowy V640.
 +
File:V640_4.jpg|Model eksportowy MERATESTER oraz model krajowy V640.
 +
File:V640_5.jpg|Model eksportowy 639 mk2 oraz MERATESTER.
 +
</gallery>

Wersja z 08:17, 13 kwi 2018

Finalna wersja tekstu o przyrządzie Meratronik V640 powstała stosunkowo niedawno, ale od tamtego czasu nagromadziło się trochę informacji, które warto opublikować w formie aneksu do pierwotnej treści artykułu.

Charakterystyka egzemplarzy

Conway MASTERANGER 639 mk2

C1.jpg

Dla firmy Conway produkowane były dwa warianty miernika 639. Pierwsza odmiana opisywana wcześniej w artykule i chronologicznie była pierwotnym wykonaniem. Opisany tutaj egzemplarz to przedstawiciel serii drugiej i powstał już w czasie, gdy produkowano model krajowy V640. Na ustroju widnieje data 1974, chociaż nie widać jej od razu – umieszczono ją w pobliżu śruby zera mechanicznego, zakryta przez metalową płytę przednią. Pod względem wzorniczym, jest to połączenie „Conway’a pierwszego” oraz modelu krajowego – sito skali jest prawie identyczne jak w wersji pierwszej /dodano symbol stopni Celsjusza/, znak firmowy analogicznie znajduje się na tabliczce metalowej jak i na skali ustroju. Kolejność zakresów jest klasyczna, taka jak w modelu V640. Pod względem elektronicznym, jest to wersja ze wzmacniaczem na elementach dyskretnych. Co charakterystyczne dla przyrządów z początkowego etapu produkcji, przełącznik zakresów zbudowano w formie laminatu, podobnie jak w prezentowanym wcześniej egzemplarzu krajowym z tego samego roku produkcji. Z tyłu na dole obudowy wytłoczono nazwę przyrządu oraz napis świadczący o ochronie patentowej. Ciekawy jest pokrowiec, inny zarówno od poprzedniego Conway’a jak i od modeli krajowych. Posiada złocone wytłaczane oznaczenie marki oraz modelu, odmienne niż w „modelu pierwszym”, inne są też przeszycia skóry.

V640 rocznik 1985

V8.jpg

Chociaż miernik w takim wykonaniu był już pokazywany wcześniej, teraz można zobrazować to większą ilością zdjęć. Egzemplarz pochodzi z roku 1985 i pierwotnie posiadał wzmacniacz hybrydowy w kolorze czarnym. Na skutek awarii kości, została ona zastąpiona „układem zastępczym” wg schematu z czasopisma Radioelektronik /więcej o tym temacie w dalszej części tekstu/. Miernik posiada wszystkie cechy typowe dla modeli produkowanych od połowy lat 80 takie jak malowana płyta przednia, inne sito skali, zmienione wzory płytek drukowanych.

Pod względem elektronicznym warto wspomnieć o jednej kwestii, niekoniecznie oczywistej na pierwszy rzut oka. W latach 80. zmodyfikowano układ omomierza, w celu wyeliminowania konieczności stosowania baterii rtęciowej – teraz można było układ zasilać z klasycznego ogniwa R6 1,5V bez obaw o kłopot z wyzerowaniem zakresów pomiaru oporności.

Marconi TF2650

Kolejna wersja eksportowa, tym razem dla brytyjskiej firmy Marconi Instruments. W zasadzie jest to odpowiednik wersji krajowej V640, tylko pod sygnaturą zamawiającego. Charakterystyczne wykończenie ściany tylnej przyrządu – wklejana blacha aluminiowa z nazwą i modelem urządzenia, numerem oraz krajem produkcji. Przynajmniej nie pozostawiono złudzeń, jaki kraj był producentem. Zdjęcia pochodzą z portalu ebay.com.

Kilka zdjęć zbiorczych różnych wykonań przyrządu: