Video CD: Różnice pomiędzy wersjami

Z Technique.pl
Skocz do: nawigacja, szukaj
m (Geneza)
m (Jakość?)
Linia 17: Linia 17:
 
Trzeba jednak wspomnieć, że Video CD nie było jakościowym szczytem marzeń. Wg specyfikacji na jednej płycie mieściło się do 74 minut nagrania video z stereofonicznym dźwiękiem. Jednak MPEG-1, to nie MPEG-4. Stopień kompresji był wielokrotnie mniejszy, a jakość znacznie gorsza niż w późniejszych systemach kompresji obrazu przy tej samej szerokości pasma (ew. przy tym samym rozmiarze pliku). Pamiętamy, że w udostępnionym w niejasnych okolicznościach standardzie DIVX około roku 1998, na jeden płycie CD można było zapisać cały przeciętny film (rzędu 90 minut) w jakości niewiele różniącej się od DVD.
 
Trzeba jednak wspomnieć, że Video CD nie było jakościowym szczytem marzeń. Wg specyfikacji na jednej płycie mieściło się do 74 minut nagrania video z stereofonicznym dźwiękiem. Jednak MPEG-1, to nie MPEG-4. Stopień kompresji był wielokrotnie mniejszy, a jakość znacznie gorsza niż w późniejszych systemach kompresji obrazu przy tej samej szerokości pasma (ew. przy tym samym rozmiarze pliku). Pamiętamy, że w udostępnionym w niejasnych okolicznościach standardzie DIVX około roku 1998, na jeden płycie CD można było zapisać cały przeciętny film (rzędu 90 minut) w jakości niewiele różniącej się od DVD.
  
W praktyce obraz z Video CD był porównywalny, a może nawet miał tylko ambicje być porównywalny z obrazem w standardzie VHS. Patrząc na to, co odtwarza się z płyt Video CD i analogowych LD (w szczególności w trybie jeden obraz na ścieżkę/obrót), to Video CD wypada wręcz poza klasowo (tzn. mało akceptowanie).
+
W praktyce obraz z Video CD był porównywalny, a może nawet miał tylko ambicje być porównywalny z obrazem w standardzie VHS. Patrząc na to, co odtwarza się z płyt Video CD i analogowych LD (w szczególności w trybie jeden obraz na ścieżkę/obrót), to Video CD wypada wręcz poza klasowo (tzn. mało akceptowalnie).
  
 
Należy jednak wziąć pod uwagę, że odtwarzany obraz z Video CD był przeznaczony do wyświetlania na analogowych, kineskopowych telewizorach. Przy tej okazji można przyjąć, że obraz podlegał przy tym pewnemu analogowemu przetworzeniu (współcześnie powiedzielibyśmy "postrocesingowi"). Prowadziło to do subiektywnego odczucia wyższej jakości obrazu niż była w rzeczywistości. W szczególności jeżeli do jego oglądania wykorzystywało się relatywnie mały telewizor (o przekątnej ekranu rzędu 14"-21"). Brak tego przetwarzania wyraźnie powoduje subiektywną utratę jakości, co dobrze widać podłączając odtwarzacze CD-i/Video CD do współczesnych, dużych, płaskich telewizorów (LCD, OLED, Plasma).
 
Należy jednak wziąć pod uwagę, że odtwarzany obraz z Video CD był przeznaczony do wyświetlania na analogowych, kineskopowych telewizorach. Przy tej okazji można przyjąć, że obraz podlegał przy tym pewnemu analogowemu przetworzeniu (współcześnie powiedzielibyśmy "postrocesingowi"). Prowadziło to do subiektywnego odczucia wyższej jakości obrazu niż była w rzeczywistości. W szczególności jeżeli do jego oglądania wykorzystywało się relatywnie mały telewizor (o przekątnej ekranu rzędu 14"-21"). Brak tego przetwarzania wyraźnie powoduje subiektywną utratę jakości, co dobrze widać podłączając odtwarzacze CD-i/Video CD do współczesnych, dużych, płaskich telewizorów (LCD, OLED, Plasma).

Wersja z 11:28, 7 lip 2016

Geneza

Odpowiednio wyposażone urządzenie zgodne z Philips CD-i umożliwiało odtwarzanie płyt z filmami w formacie Video CD. Premiera obydwu standardów była zaplanowana na grudzień 1991r. CD-i miało być pierwszym, referencyjnym odtwarzaczem Video CD. Jednak zespół tworzący specyfikacje standardu Video CD spóźniał się z pracami. Dlatego w momencie premiery odtwarzacze CD-i zostały zaprezentowane wraz z płytami zawierającymi filmy w formacie "CD-i Video". Format "CD-i Video" był zgodny z podstawową formą zapisu Video CD. Wydano tylko kilkadziesiąt tytułów w tym formacie i w ograniczonych ilościach. Chodziło o to, aby do czasu ustalenia nowego formatu, po premierze CD-i, zapełnić półki sklepowe płytami zgodnymi z tym urządzeniem. Gdy zakończono prace nad standardem Video CD. Format "CD-i Video" praktycznie został zarzucony, a wszystkie płyty z filmami ukazywały się już jako Video CD.

Video CD (VCD) nie należy mylić ze starszym formatem płyt CD Video (CDV). Płyty CDV były płytami hybrydowymi. Płyty te zawierały cyfrową część audio i część analogową z zapisem video w formacie identycznym jak w płytach LD. Część cyfrową płyt rozmiarze 5" można było odtwarzać w zwykłych odtwarzaczach CD. Płyty 5" zawierały do 20 minut nagrania video. Płyty CDV występowały również w rozmiarze 8" i 12". Płyty CDV można odtwarzać tylko w niektórych odtwarzaczach LD. Stosowanie CDV zarzucono przed 1991 r. (do przeniesienia do art. o LD)

Możliwości

... Teoretyczna sumaryczna (z dźwiękiem) szerokość pasma (bandwidth) wynosiła 1,150kbps, w tym dźwięk zajmował 224kbps. Wydaje się, że to całkiem przyzwoite wartości jak na oferowaną rozdzielczość 352x288 punktów. ... W zasadzie wszystkie odtwarzacze DVD potrafią też odtwarzać płyty Video CD.

Zasięg

Tworzenie płyt

Jakość?

Trzeba jednak wspomnieć, że Video CD nie było jakościowym szczytem marzeń. Wg specyfikacji na jednej płycie mieściło się do 74 minut nagrania video z stereofonicznym dźwiękiem. Jednak MPEG-1, to nie MPEG-4. Stopień kompresji był wielokrotnie mniejszy, a jakość znacznie gorsza niż w późniejszych systemach kompresji obrazu przy tej samej szerokości pasma (ew. przy tym samym rozmiarze pliku). Pamiętamy, że w udostępnionym w niejasnych okolicznościach standardzie DIVX około roku 1998, na jeden płycie CD można było zapisać cały przeciętny film (rzędu 90 minut) w jakości niewiele różniącej się od DVD.

W praktyce obraz z Video CD był porównywalny, a może nawet miał tylko ambicje być porównywalny z obrazem w standardzie VHS. Patrząc na to, co odtwarza się z płyt Video CD i analogowych LD (w szczególności w trybie jeden obraz na ścieżkę/obrót), to Video CD wypada wręcz poza klasowo (tzn. mało akceptowalnie).

Należy jednak wziąć pod uwagę, że odtwarzany obraz z Video CD był przeznaczony do wyświetlania na analogowych, kineskopowych telewizorach. Przy tej okazji można przyjąć, że obraz podlegał przy tym pewnemu analogowemu przetworzeniu (współcześnie powiedzielibyśmy "postrocesingowi"). Prowadziło to do subiektywnego odczucia wyższej jakości obrazu niż była w rzeczywistości. W szczególności jeżeli do jego oglądania wykorzystywało się relatywnie mały telewizor (o przekątnej ekranu rzędu 14"-21"). Brak tego przetwarzania wyraźnie powoduje subiektywną utratę jakości, co dobrze widać podłączając odtwarzacze CD-i/Video CD do współczesnych, dużych, płaskich telewizorów (LCD, OLED, Plasma).

Rozwój

W 1995 r. opracowano standard Video CD 2.0. Przewidywał możliwość wyposażenia płyty w bardziej zaawansowane menu (wzorowane na DVD) i m.in. rozluźniał pewne ścisłe ustalenia, jak np. dopuszczał użycie "dłuższych" płyt o pojemności ponad 640MB.

Planowano zastąpienie Video CD przez format SVCD (Super Video CD). Format ten przewidywał, przy zachowaniu prawie niezmienionej struktury płyty, wykorzystanie kompresji MPEG-2 i zapis obrazu o większej rozdzielczości (480x576 punktów). Płyty mimo zwiększonej pojemności (dopuszczono nawet płyty 800MB) mogły pomieścić zaledwie 35-40 minut nagrania. Ponieważ strumień danych był ponad dwa razy szerszy, odtwarzacze musiały być wyposażane w znacznie droższe napędy CD. Standard ten nie upowszechnił się poza Chinami. Jednak większość odtwarzaczy DVD potrafi odtwarzać takie płyty.


Powrót do CED, LD, CD-i Etc.