Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marjan
Dołączył: 27 Paź 2006 Posty: 6
|
Wysłany: Nie Paź 29, 2006 3:48 pm Temat postu: mała proźba |
|
|
Witam!
Moja proźba polega na wytłunaczenie z czego zrobiony jest tłok zaznaczony kolorem czerwonym. Jak się domyślem to co zaznaczyłem kolorem niebieskin może to być szczykawka jak w modelu 1 silnika Stirlinga.
Dzięki za pomoc
Opis: |
|
Rozmiar pliku: |
28.79 KB |
Obejrzano: |
12910 Raz(y) |

|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
szdowk
Dołączył: 01 Kwi 2006 Posty: 204 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Paź 31, 2006 10:25 pm Temat postu: |
|
|
Hello
1) Jest to ogólnodostępna puszka ze stali nierdzewnej (do nabycia w sklepach gospodarstwa domowego).
2) Nie jestem pewien. Ten silnik jest dość duży. Średnica cylindra wynosi 2,5cm. Przeciętna strzykawka ma średnicę 0,5-1,0cm. Jeżeli inne rozmiary pozostaną niezmienione, to nie wiem jak będzie to działać ze strzykawką w charakterze tłoka roboczego.
_________________ Szymon D. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Marjan
Dołączył: 27 Paź 2006 Posty: 6
|
Wysłany: Wto Paź 31, 2006 11:24 pm Temat postu: |
|
|
Witam
Ale czy w tej puszce tżeba umięścić tłok. Z jakiego materiału on ma być??
|
|
Powrót do góry |
|
 |
szdowk
Dołączył: 01 Kwi 2006 Posty: 204 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro Lis 01, 2006 11:43 am Temat postu: |
|
|
Hello
Oczywiście, że tak. To jest model silnika Stirlinga z tłokiem wypornościowym. Opis można jest np. tu:
http://student.agh.edu.pl/~andrzejr/dzienotwarty/silnik_stirlinga_tlok_wypornosciowy.pdf
Z czego ma być tłok? Z czegoś, co nie ulegnie zniszczeniu od temperatury, ale z uwagi na konstrukcję silnika będzie lekkie. W tym wypadku była to kolejna puszka. Przy stosowaniu puszki w charakterze tłoka, należy pamiętać aby była ona szczelna (nieszczelność tej puszki będzie wprowadzać niepożądaną przestrzeń szkodliwą, która może nawet uniemożliwić działanie silnika).
_________________ Szymon D. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Marjan
Dołączył: 27 Paź 2006 Posty: 6
|
Wysłany: Czw Lis 02, 2006 4:07 pm Temat postu: |
|
|
Czy oba tłoki mogą być wykonane ze styropianu? Czy tłoczysko zakreślone kolorem niebieskim jest na stałe zamocowanydo tłoka czy jest ruchome?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
szdowk
Dołączył: 01 Kwi 2006 Posty: 204 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Lis 03, 2006 4:14 pm Temat postu: |
|
|
Hello
Marjan napisał: | Czy oba tłoki mogą być wykonane ze styropianu? |
Tłok wyporowy, jako że nie dotyka do ścianek cylindra (nie osiąga zbyt wysokiej temperatury), prawdopodobnie tak (w każdym razie w silnikach niskotemperaturowych tak się robi). Natomiast tłok roboczy raczej nie. Tłok roboczy musi być precyzyjnie spasowany z cylindrem - tak aby być jednocześnie szczelny i nie mieć zbyt dużych oporów ruchu.
Marjan napisał: | Czy tłoczysko zakreślone kolorem niebieskim jest na stałe zamocowanydo tłoka czy jest ruchome? |
Nie do końca rozumiem pytanie :/ Ale spróbuję odpowiedzieć: Cylinder jest na stałe zamocowany, a tłok jest przy pomocy korbowodu połączony z wałem korbowym. Po zdjęciu korbowodu z wykorbienia wału, ciągnąc za korbowód, tłok można wyjąć z cylindra na zewnątrz.
_________________ Szymon D. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Marjan
Dołączył: 27 Paź 2006 Posty: 6
|
Wysłany: Sro Lis 15, 2006 8:51 pm Temat postu: |
|
|
Witam
Chodziło mi o to czy tłoczysko połączone z korbowodem i tłokiem jest sztywne czy ma jakieś "kolanko". Z czygo byś mi doradził zrobić tłoki ???
|
|
Powrót do góry |
|
 |
szdowk
Dołączył: 01 Kwi 2006 Posty: 204 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Lis 17, 2006 9:23 pm Temat postu: |
|
|
Hello
Jak najbardziej. Tłok jest wydrążony, a wewnątrz niego jest umieszczony przegub (na zdjęciu przegub i tłok luzem).
Co do tłoków... To trudne pytanie. Obecnie używamy aluminiowych tłoków poruszających się w mosiężnych cylindrach, smarowanych grafitem. I nie jest to najlepsze rozwiązanie, chociaż na razie wystarczające.
W internecie niektórzy specjaliści zalecali w małych modelach tłoki zrobione z grafitu, ale jeszcze tego nie próbowaliśmy.
Próbowaliśmy za to używać teflon, ale bez specjalnych rezultatów.
Natomiast na pewno złym wyjściem jest użycie jednocześnie mosiężnego tłoka i cylindra - takie zestawienie wg naszych obserwacji ma niezwykłą tendencję do zacierania się, nawet przy zapewnionym względnie dobrym smarowaniu.
Natomiast należy jeszcze pamiętać, że w małych, prostych, niskotemperaturowych modelach silników tłok może być wykonany jako przepona z cienkiej gumy (bardzo cienkiej?). Przy małym skoku tłoka ma się zagwarantowaną szczelność i brak oporów ruchu.
Opis: |
|
Rozmiar pliku: |
24.82 KB |
Obejrzano: |
12866 Raz(y) |

|
_________________ Szymon D. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Marjan
Dołączył: 27 Paź 2006 Posty: 6
|
Wysłany: Sob Lis 18, 2006 12:21 am Temat postu: |
|
|
Witam.
Dzięki za te porady.
Mam jeszcze jedno pytanie, czym topisz metale do odlewu?
Jaki model silnika jest najłatwiejszy w wykonaniu (oprócz tego z próbówką)?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
szdowk
Dołączył: 01 Kwi 2006 Posty: 204 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob Lis 18, 2006 2:32 pm Temat postu: |
|
|
Hello
Marjan napisał: |
Mam jeszcze jedno pytanie, czym topisz metale do odlewu?
|
Nie topie. Korzystam z usług odlewni. Odlewów nie robimy dużo, głównie koła zamachowe. Robimy model z drewna lub tworzywa, zanosimy do odlewni i to wszystko. Odlewy mają mają tą zaletę, że są tanie (w każdym razie z aluminium, z mosiądzem jest trochę gorzej), natomiast wadą jest to, że trzeba je obrabiać. W wypadku kół zamachowych to jest jeszcze względnie proste (wystarczy tokarka), ale w wypadku np. bloków cylindrów to potrzebna jest i frezarka i spora wiertarka.
Jedyne na razie własnoręcznie odlewane przez nas detale to cynowo-ołowiane obciążniki, a do tego wystarcza palnik kuchanki gazowej.
Marjan napisał: |
Jaki model silnika jest najłatwiejszy w wykonaniu (oprócz tego z próbówką)? |
Ba, sam nie wiem. Każdy model silnika będzie wymagał sporego nakładu pracy i dużej staranności wykonania (znacznie wyższej niż w wypadku modeli maszyn parowych).
Dla mnie najprostszy wydawał się model z puszkami ( http://www.technique.pl/index.php?p=44 ). Udało się go wykonać nawet bez użycia tokarki (tłok był "wytoczony" na wiertarce ze stołem krzyżowym, a nóż był zamocowany w imadle). Dopiero późniejsza wersja (przedstawiona na początku tego wątku) zawierała sporo elementów toczonych.
Wiele osób uznaje za najprostsze modele niskotemperaturowe ( tzn. takie z bardzo dużym, płaskim cylindrem wyporowym oraz malutkim tłokiem roboczym (czasem gumowym). Zaawansowane konstrukcje tego typu potrafią nawet pracować wykorzystując ciepło dłoni na której stoją.
Inni dla odmiany popierają najprostsze, wręcz partyzanckie rozwiązania ( np. http://www.bekkoame.ne.jp/~khirata/english/mk_can.htm ).
Tak naprawdę trudno coś doradzić. Względna "prostota" będzie zależała tylko od możliwości technologicznych i cierpliwości twórcy.
_________________ Szymon D. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|